Koniec z liczeniem lajków na Facebooku

Social Media opanowały przestrzeń internetową. Staje się ona nie tylko miejscem do dzielenia się z ich użytkownikami najważniejszymi momentami z życia, ale również maszynką do zarabiania pieniędzy. Najwięcej zarejestrowanych użytkowników posiada Facebook, zaraz za nim plasuje się Instagram i Twitter.  Jak wiadomo, funkcja polubienia posta czy zdjęcia przyciąga wielu użytkowników. Jednak powoduje ona skrajne reakcje, od niezadowolenia, zazdrości, a nawet zawiści. Twórcy portalu postanowili nieco zmodyfikować „lajkowania” zdjęć.

 

Ukryte lajki

 

Co ulegnie modyfikacji? Sama funkcja sama w sobie nie zniknie, zmianie ulegnie jedynie ich jawność. Władze Facebooka zdecydowały się ukryć liczbę lajków pod zamieszczanymi postami. Dlaczego? Z prostego powodu. Usunięcie z witryny portalu liczby lajków ma na celu zmniejszenie niezadowolenia użytkowników, którzy z jakiegoś powodu nie dostają tylu lajków, ile by chcieli.

 

Jak ma wyglądać lajkowanie?

 

Liczba lajków i interakcji ma zostać ukryta. Dostęp do zasięgu postów będą mieli jedynie autorzy postów. Jednak dla innych użytkowników ilość lajków ma pozostać niewidoczna. System będzie działać w dwie strony. My, jako właściciele konta będziemy mieli dostęp do własnych statystyk, jednak nie będziemy w stanie zobaczyć, ile osób polubiło zdjęcie innego użytkownika. W dalszym ciągu jawne będą dane użytkowników reagujących na posty. Co nieliczni mogą próbować liczyć lajki pod zdjęciami, jednak czy ktoś ma to czas? Bez zmian pozostaje funkcja komentowania i udostępniania treści na Facebooku. Będzie można zobaczyć, ile osób postanowiło pod danych zdjęciem lub postem zostawić ślad w postaci komentarza lub share’a.

 

Zmiany w fazie testowej

 

Na 27 września 2019 roku zapowiedziano start testów dla użytkowników z Australii. Pierwsze tego typu przedsięwzięcie rozpoczęto w Kanadzie, na początku kwietnia bieżącego roku. Dotyczyło ono jednak innej aplikacji należącej do grupy Facebooka, czyli Instagrama. Testy rozpoczęto również w kilku innych krajach jak Nowa Zelandia czy Irlandia.

 

Kiedy funkcja ma mieć zasięg ogólnoświatowy?

 

Konkretna data dotycząca rozszerzenia zasięgu zmodyfikowanej funkcji w mediach społecznościowych nie jest znana. Przedstawiciele Facebooka czekają na reakcje użytkowników i ich odczucia związane z ukryciem lajków. Jeśli wydźwięk będzie pozytywny, możliwe, że w najbliższym czasie nowa funkcja dotrze do każdego kraju na świecie.

 

Dlaczego Facebook ukrywa lajki?

 

Polubienia postów stały się swego rodzaju internetową walutą i wyznacznikiem statusu społecznego. Im więcej „lajków”, tym ważniejsze jest Twoje istnienie. Wiele osób patrzy na swoje profile w mediach społecznościowych właśnie przez pryzmat ilości lajków. Użytkownicy przykładają wielką wagę do liczby reakcji na zdjęcie, post czy udostępnienie postów innych użytkowników. W praktyce lwia część osób posiadających konto na Facebooku czy Instagramie czuje się niedowartościowana lub po prostu niedoceniona z powodu niskiej ilości „lajków” i „serduszek”. W skrajnych przypadkach użytkownicy o małych zasięgach w sieci popadają w depresję. Facebook próbuje zrobić wszystko, aby zapobiec niepożądanym skutkom bycia na świeczniku.